Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 456 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Wesprzyj!
Szacowany czas do końca: -
Karol Maliszewski, Zdania na wypadek, I. Góry, gorączka, Ręka natrafia na radio

Karol Maliszewski

Ręka natrafia na radio

Uwaga, tekst zawiera wulgaryzmy.

Będę przebywał jeszcze wtedy w Polsce → ← Kartka z Broumowa albo ćwiczenia w ironii

Spis treści

    1. Poeta: 1
    2. Poezja: 1
    3. Szaleństwo: 1
    4. Szkoła: 1

    Karol MaliszewskiRęka natrafia na radio

    1
    Ręka natrafia na radio i łapie Cohena
    jest północ w styczniu środek Europy
    przez środek serca biegnie nowa linia
    kolei losu Trzaska mróz obcasami
    5
    Otwieram się na zachód
    zamykam się na wschód Nic co z południa
    nie jest mi obce Kolejny odcinek ironicznej
    powieści przerwany w połowie
    chrząknięciem spikeraPoezja, Szkoła I po co ta ironia
    10
    mówię do człowieczka który pełznie w lustrze
    Jest to podmiot liryczny uciekł
    z podręczników i wygląda na zadowolonego
    Tam groziło mu rozstrzelanie przez analizę
    Tutaj jest sobą a właściwie mną
    15
    pozwalam mu na wszystko
    w granicach prawa i rozsądku
    Poeta, SzaleństwoPrawem poety jest być szalonym
    prawem podmiotu jest być posłusznym
    toteż mój podmiot jest nieco stuknięty
    20
    Wybaczcie nie stać go na razie na więcej
    i nie powiesi się jeszcze tej nocy
    Przetrwa do rana i wyjdzie na mróz
    tam go dobiją szyderczym spojrzeniem
    Na razie wygląda na zadowolonego
    25
    nie przeczuwa biedak swej publicznej
    śmierci Szuflada do której go
    za chwilę wtrącę podoba mu się
    już znalazł ołówek i kartkę z notesu.
    „Ręka natrafia na tomik Cendrarsa
    30
    i łapie się na tym że jest już pod Wozem
    przycięta równo powyżej nadgarstka
    koślawo zwisa z nieba bo lepiej nie może”.

    15 zł

    tyle kosztują 2 minuty nagrania audiobooka

    35 zł

    tyle kosztuje redakcja jednego krótkiego wiersza

    55 zł

    tyle kosztuje przetłumaczenie 1 strony z jęz. angielskiego na jęz. polski

    200 zł

    tyle kosztuje redakcja 20 stron książki

    500 zł

    Dziękujemy za Twoje wsparcie! Uzyskujesz roczny dostęp do przedpremierowych publikacji.

    20 zł /mies.

    Dziękujemy, że jesteś z nami!

    35 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na opłacenie jednego miesiąca utrzymania serwera, na którym udostępniamy lektury szkolne.

    55 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na nagranie audiobooka, np. z baśnią Andersena lub innego o podobnej długości.

    100 zł /mies.

    W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na zredagowanie i publikację książki o długości 150 stron.

    Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

    Dane do przelewu tradycyjnego:

    nazwa odbiorcy

    Fundacja Wolne Lektury

    adres odbiorcy

    ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

    numer konta

    75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

    tytuł przelewu

    Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

    wpłaty w EUR

    PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

    Wpłaty w USD

    PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

    SWIFT

    WBKPPLPP

    x
    Skopiuj link Skopiuj cytat
    Zakładka Istniejąca zakładka Notka