Robert Louis Stevenson
Wyspa skarbów
Jedna rzecz wszakże jest dla mnie niejasna. Przecież słychać było echo. Wszak nikt jeszcze nie...
Jedna rzecz wszakże jest dla mnie niejasna. Przecież słychać było echo. Wszak nikt jeszcze nie...
— Widziałem gorsze rzeczy; ale pewien mędrzec, którego na nieszczęście powieszono, pouczył mnie, że to wszystko...
Ja opowiem, jeśli państwo się zgodzą — odezwał się mężczyzna przy kominku. — Ten wieczór faktycznie zachęca...
Dopóki mąż był w domu, on był osobą — ona cichym i pokornym cieniem osoby. Teraz...
Należy on do motywów fantazmatycznych; jest jednym ze zjawisk, z którymi wiążą się wyobrażenia na temat sobowtóra (ponieważ cień natrętnie naśladuje nas, nasze ciało), czy duszy (np. zmarli bywają określani jako cienie). Jednocześnie brak cienia lub jakiekolwiek z nim kłopoty znamionują pewne odchylenia od norm przyjętych dla kondycji ludzkiej (por. przypadek wampirów, czy — Piotrusia Pana). Cień bywał też obrazem ludzkiego życia, którego cechą w takim ujęciu jest ulotność, złudność, zagrożenie unicestwieniem w każdej chwili (M. Sęp-Szarzyński, Sonet II, Na słowa one Jopowe).