Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 452 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Wesprzyj!
Szacowany czas do końca: -
Bruno Jasieński, But w butonierce (tomik), Podróżniczki
Nic → ← [Intermezzo (Zielone są ręce moje...)]

Spis treści

      Bruno JasieńskiBut w butoniercePodróżniczki

      Towarzyszkom podróży na wszystkich
      kolejach świata — poświęcam
      1
      O podróże jednostajne na strzyżonym miękkim pluszu…
      Wczoraj Marna, dzisiaj Wołga, jutro może Jan-Tze-Kiang…
      Patrzę w oczy smutnej pani w fiołkowym kapeluszu
      I już kocham się, jak sztubak, taki duży, sławny pan.
      5
      O wytarty plusz poduszki dosyć szorstkie wsprzeć policzki,
      Turkot ciszę ukołysze, wszystko będzie, jak przez mgłę.
      I znów przyśnią mi się usta długorzęsej podróżniczki
      Całowane gdzieś wieczorem koło Moskwy czy Louvain…
      Przyjdą myśli wypłowiałe, jak dalekie sny o damach.
      10
      Tych, co kiedyś mnie kochały, zapomniały… może czas?…
      Panieneczki złotogłówki zmysłowieją w oknoramach,
      Ostrym wiatrom się oddają z całej siły, pierwszy raz.
      Może śnią im się w wiatrakach baśniejące złotozamki…
      Pociąg czhał przez pola wężem z siłą 400 HP…
      15
      Panieneczki złotogłówki obudziły w sobie samki,
      Z przymkniętymi powiekami leżą wparte w kąt coupé.
      Znowu zacznie się sonata, tylko nie ta nasza, Jana.
      Moja biedna, moja cudza, biała matuś małej Li…
      Coś podkradnie się do okna, jakaś bajka Kellermana,
      20
      Będzie patrzyć niewidziana w tańcu spermy, ciał i krwi…
      Może jestem trochę senny?… Może jestem trochę chory?…
      Niestrawiony, pieprzny obiad wywołuje refleks żal…
      W rozdziawioną paszczę nocy depeszują semafory:
      Jadę, król, do Polinezji, na swój autorecital!

      15 zł

      tyle kosztują 2 minuty nagrania audiobooka

      35 zł

      tyle kosztuje redakcja jednego krótkiego wiersza

      55 zł

      tyle kosztuje przetłumaczenie 1 strony z jęz. angielskiego na jęz. polski

      200 zł

      tyle kosztuje redakcja 20 stron książki

      500 zł

      Dziękujemy za Twoje wsparcie! Uzyskujesz roczny dostęp do przedpremierowych publikacji.

      20 zł /mies.

      Dziękujemy, że jesteś z nami!

      35 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na opłacenie jednego miesiąca utrzymania serwera, na którym udostępniamy lektury szkolne.

      55 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na nagranie audiobooka, np. z baśnią Andersena lub innego o podobnej długości.

      100 zł /mies.

      W ciągu roku twoje wsparcie pozwoli na zredagowanie i publikację książki o długości 150 stron.

      Bezpieczne płatności zapewniają: PayU Visa MasterCard PayPal

      Dane do przelewu tradycyjnego:

      nazwa odbiorcy

      Fundacja Wolne Lektury

      adres odbiorcy

      ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125, 00-514 Warszawa

      numer konta

      75 1090 2851 0000 0001 4324 3317

      tytuł przelewu

      Darowizna na Wolne Lektury + twoja nazwa użytkownika lub e-mail

      wpłaty w EUR

      PL88 1090 2851 0000 0001 4324 3374

      Wpłaty w USD

      PL82 1090 2851 0000 0001 4324 3385

      SWIFT

      WBKPPLPP

      x
      Skopiuj link Skopiuj cytat
      Zakładka Istniejąca zakładka Notka